Czas pozornego spokoju...
Działeczka już czeka, projekt zakupiony, umowa na stan surowy otwarty podpisana.
Start 15.03.2012 - planowane zakończenie stanu surowego otwartego 30.06.2012.
Ehh jak ten czas powoli leci :)
Przy adaptacji projektu zdecydowaliśmy się na kilka zmian;
- wydłużenie ściany za grażem (powiększenie pokoju gościnnego i łazienki) co się łączyło z usunięciem tylnego zadaszenia z filarem
- likwidacja tarasu i zadaszenia od strony elewacji tylnej
- wyjście na taras i zadaszenie przenieśliśmy na elewację boczną (wyjście z jadalni)
- na klatce schodowej usuneliśmy dwa okna dachowe i zrobiliśmy zwykłe okno na półpiętrze
- dodaliśmy okienko w garażu
- usuneliśmy małe okno w gabinecie
- wyjście z garażu (drzwi) przesuneliśmy z wiatrołapu na podcień (wyjście na dwór pod daszek)
- okna balkonowe w gabinecie i salonie zamieniliśmy na zwykłe okna
- zastanawiamy się nad zwiększeniem kotłowni kosztem kuchni (przesunięcie ścianki działowej o 60 cm) oraz nad stworzeniem garderoby z części pokoju nad garażem
Teraz musimy zająć się mniej przyjemnymi sprawami - przyłącza wodne, elektryczne i gazowe. Czekają nas wędrówki po składach budowlanych, sklepach, porównywanie ofert. Dużo pracy, której efekty będzie widać dopiero za jakiś czas...